Kto Odwiedza Biblioteki
Porównując w stosunku do roku 2021 w samym Uniejowie w 2022 r. wypożyczono ponad 600 książek mniej. Bibliotekę i jej filie w ubiegłym roku odwiedzano ponad 3900 razy, z czego 3492 stanowiły wypożyczenia.
kto odwiedza biblioteki
Aby zapewnić, że nasz serwis będzie użyteczny i dostępny dla jak najszerszej grupy odwiedzających, stosujemy się do wytycznych Web Content Accessibility Guidelines (WCAG) 2.0, które wyjaśniają, co robić, aby treści internetowe były dostępne dla wszystkich ludzi. (Zobacz autoryzowane tłumaczenie WCAG 2.0 na język polski.)
Przez wiele lat biblioteka mieściła się w budynku Strzeleckiego Ośrodka Kultury przy placu Żeromskiego. W kwietniu 2021 roku nastąpił jednak wyczekiwany przez wielu moment, czyli oficjalne otwarcie MiGBP w budynku tzw. czerwonej szkoły przy ul. Marka Prawego. Nowe miejsce z pięknym wystrojem dało wiele możliwości, o których wcześniej można było pomarzyć. Jak zgodnie przyznają pracujące tam panie, przeprowadzka dodała im skrzydeł i niesamowity power do działania. Chętnie opowiedziały nam, jak trafiły do biblioteki i co zmieniło się na przestrzeni lat w postrzeganiu miejsca ich pracy.
- Jestem tutaj od 2007 roku - mówi Daria Szeliga, kustosz biblioteki. - Zaczynałam jeszcze, kiedy biblioteka działała jako referat bibliotek podlegający pod ratusz. Po pięciu latach to się zmieniło, powstała Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna działająca w strukturach Strzeleckiego Ośrodka Kultury i tak jest do dziś.
- To do Gizeli zgłaszamy zapotrzebowanie na poszczególne książki - mówi Grażyna Waz, kierownik biblioteki. - Inspirują nas czytelnicy, staramy się kupować to, czego sobie życzą, bestsellery, kontynuacje serii.
- Bardzo lubimy jej prace plastyczne, są minimalistyczne i dopracowane w każdym calu. Poza tym Halinka ma świetny kontakt z dziećmi, co widać na organizowanych spotkaniach - mówią jej koleżanki z biblioteki.
- Z biblioteką byłam już związana przed laty, kiedy po szkole średniej przyszłam tutaj na staż. Później przez 10 lat pracowałam w hotelu, ale kiedy założyłam rodzinę, wiedziałam, że nie mogę pracować w nocy. I tak jakoś udało się wrócić do biblioteki - uśmiecha się pani Sandra.
- To czytelnicy są sercem biblioteki i zawsze będą na pierwszym miejscu. Jesteśmy szczęśliwe, kiedy do nas przychodzą i wspólnie z nami świętują ważne dla nas wydarzenia. Ostatnio odwiedził nas chłopczyk, który przyniósł pierniczki, to było urocze i bardzo miłe - dodaje pani Grażyna.
Oprócz biblioteki głównej, Miejska i Gminna Biblioteka Publiczna w Strzelcach Opolskich prowadzi również filie. Ta najbliższa to filia nr 1 w Strzelcach Opolskich, a od 2017 roku pracuje w niej Iwona Szymańska. Prowadzi Dyskusyjny Klub Książki dla Dorosłych oraz Klub Zainteresowań Artystycznych, zapoczątkowane przez poprzednią bibliotekarkę.
- Jeśli chodzi o upodobania czytelnicze, są one niezmienne od kilkunastu lat. Czytelnicy chętnie czytają literaturę gatunkową, głównie kryminały i literaturę obyczajową. Dużym zainteresowaniem cieszą się historyczne książki popularnonaukowe, ostatnio szczególnie poszukiwane są pozycje dotyczące Wołynia. Użytkownicy biblioteki są zainteresowani wypożyczaniem nowości wydawniczych, zwłaszcza tych o statusie bestsellerów. Często wypożyczane są także powieści naszej noblistki Olgi Tokarczuk. Chętnie wypożyczana jest również literatura wspomnieniowa i biografie - przekazała Anna Pietuch, kierownik działu instrukcyjno-metodycznego biblioteki.
Większy dostęp do książek w Internecie sprawia, że mniej osób wypożycza je z bibliotek. Niestety, rosnąca inflacja nie zachęca też do kupowania ich w księgarniach. Jednak, na szczęście, są jeszcze miłośnicy drukowanych książek i często odwiedzają księgarnie i biblioteki. Miejmy nadzieję, że to się nie zmieni...
Druga kwestia to połączenie bibliotek siecią relacji (zsieciowanie bibliotek), bo w tej chwili każda dzielnica to osobne terytorium. Warto byłoby prowadzić pewne działania w skali całego miasta, a nie tylko w skali dzielnicy. Obecnie biblioteki coraz chętniej współpracują z różnymi instytucjami, organizacjami pozarządowymi i wolontariuszami, a wciąż nie najlepiej z innymi bibliotekami.
Biblioteka Aleksandryjska funkcjonowała przy Muzeum Aleksandryjskim w okresie od III wieku p.n.e. do IV wieku n.e. Nie znaleziono żadnego tekstu, który byłby sporządzony w obrębie biblioteki. Dokładna lokalizacja biblioteki jest nieznana.
Z punktu widzenia badań archeologicznych lokalizacja Biblioteki Aleksandryjskiej nie jest pewna. Z opisu Strabona wynika, że nie miała oddzielnego budynku (przynajmniej jako taki nie jest on wspomniany w źródłach pisanych). Jean-Yves Empereur, kierownik wykopalisk archeologicznych prowadzonych w dzielnicy królewskiej Bruchejon, sceptycznie podchodzi do kwestii ustalenia miejsca jej funkcjonowania[6]. Jednym z materialnych śladów istnienia biblioteki jest odkryta w 1847 roku kamienna skrzynka, która służyła prawdopodobnie do przechowywania książek. Znalezisko znajduje się w Muzeum Historii Sztuki w Wiedniu[7]. Na podstawie wyników wykopalisk w Serapejonie przypuszcza się, że do przechowywania książek służyła amfilada, składająca się z 19 pomieszczeń o wymiarach 34 m. Usytuowana była przy dziedzińcu za południowym portykiem[8]. W 2004 roku polsko-egipski zespół archeologów ogłosił, że odkrył ruiny Bruchejonu[9].
Przez następne dwa stulecia biblioteka funkcjonowała stosunkowo spokojnie. Swetoniusz w biografii Klaudiusza (42,2) informuje o tym, że cesarz zlecił wzniesienie przy Muzejonie nowego budynku, w którym przepisywano i publicznie odczytywano dzieła cesarskie. Niektórzy badacze w tym przekazie upatrują informację o początku upadku biblioteki[17]. Jednocześnie Swetoniusz wspomina o tym, że po pożarze w bibliotece rzymskiej Domicjan wysłał do Aleksandrii kopistów do sprawdzenia i weryfikacji utraconych dzieł (Domicjan, 20). Zdaniem Rogera S. Bagnalla ten fragment świadczy o przechyleniu się epoce rzymskiej orientacji Biblioteki Aleksandryjskiej w kierunku bycia ośrodkiem edukacyjnym, a nie religijnym[18].
W II wieku odwiedzający Aleksandrię cesarz Hadrian powołał kilku nowych członków Muzejonu. Jego politykę w stosunku do instytucji kontynuowali Antoninus Pius i Marek Aureliusz. W okresie kryzysu cesarstwa, który rozpoczął się za Karakalli w 216 roku, Aleksandria została wydana rzymskim żołnierzom na rabunek, co przyczyniło się do uszkodzenia księgozbioru. W tymże czasie status kustoszy Muzejonu i bibliotekarzy uległ zmianie, gdyż stracili oni szereg przywilejów, sięgających tradycją czasów hellenistycznych[19].
Istotną cechą biblioteki było to, że jej zbiory były uzupełniane własnym sumptem (Aleksandria była głównym ośrodkiem produkcji papirusu w starożytności), a polityka Ptolemeuszy, jak wspomina Gelliusz, miała na celu kształcenie skrybów, gramatyków i tekstologów do pracy w bibliotece[33].
Według Atenajosa podstawę zbiorów bibliotecznych stanowiła biblioteka Arystotelesa zakupiona przez Ptolemeusza (I,3b). Z drugiej strony mógł to być nie księgozbiór jako taki, tylko zbiór dzieł Arystotelesa. Księgi były pozyskiwane różnymi drogami. Galen podaje charakterystyczną anegdotkę o tym, że wszystkie statki, odwiedzające aleksandryjski port, musiały oddać swoje zwoje, a w zamian otrzymać kopie. Ptolemeusz III Euergetes pożyczył z Aten państwowy egzemplarz dzieł tragików ateńskich i zwrócił kopię, przy tym stracił zostawione Ateńczykom wadium w wysokości 18 talentów[36]. Znacząco przyczynił się do powiększenia zbiorów Ptolemeusz II Filadelfos, nakazując przeszukiwanie rejonu śródziemnomorskiego i sprowadzenie do Aleksandrii pism, które uznał za wartościowe[11]. Niektóre kupowano, inne tylko przepisywano. Każdy, kto wjeżdżał do Aleksandrii z jakąś księgą, musiał ją zostawić w depozycie biblioteki, a odebrać mógł dopiero po jej skopiowaniu[30].
W dniu 05.04.2022r. odbyło się uroczyste pasowanie na czytelnika uczniów klas pierwszych. Pierwszoklasiści wraz z wychowawcą z ciekawością obejrzeli piękną inscenizację przygotowaną przez klasę III. Podczas przedstawienia uczniowie przypomnieli o zasadach korzystania z książek oraz dowiedzieli się o korzyściach wynikających z czytania. Pierwszaki zanim złożyły uroczyste ślubowanie musiały odpowiedzieć na zadane im pytania. Następnie uczniowie I klasy zostali przez p. Dyrektor pasowani na czytelników biblioteki szkolnej. Wszyscy otrzymali dyplomy, zakładki do książek oraz książeczki do czytania. Na koniec uczennice z aktywu bibliotecznego, przebrane za postacie bajkowe, poczęstowały wszystkie dzieci cukierkami. Fotorelacja
Choć tradycja obchodzenia walentynek w Polsce staje się co raz bardziej popularna, to wiedza o tym święcie i jego patronie jest niewielka. 14 lutego w bibliotece szkolnej każdy chętny uczeń miał możliwość rozwiązania krzyżówek, zagadek, quizów związanych z historią i obchodami święta zakochanych. Odważni mogli wziąć udział w zabawie kręcenia kołem walentynkowym, by sprawdzić co czeka ich w miłości. Uczniowie odwiedzający w tym czasie bibliotekę mogli też zobaczyć walentynkową wystawkę książek. Ten, kto kocha książki i lubi przebywać w bibliotece mógł też wykonać kartkę walentynkową dla biblioteki. Wszystkie prace zostały nagrodzone słodkościami i zamieszczone na gazetce bibliotecznej. Fotorelacja
Kiedy w ubiegłym roku informowaliśmy o organizowanym przez MBP kursie komputerowym dla osób powyżej 50-roku życia, nikt nie spodziewał się, że wzbudzi on tak ogromne zainteresowanie wśród dorosłych. Do projektu zgłosiło się tylu potencjalnych uczestników, że skromne warunki lokalowe biblioteki nie pozwoliły na przyjęcie wszystkich chętnych. Minął już rok i zainteresowanie nadal nie maleje. Wczoraj zakończył się już czwarty trwający ponad 3 miesiące kurs dla seniorów. Dwunastu uczestników pod okiem pań Beaty Poseł i Bronisławy Walczak poznało podstawowe programy do edycji tekstu oraz obsługę poczty elektronicznej i Internetu. Nie ma mowy o zakończeniu projektu, tym bardziej, że kolejka chętnych do nauki nie maleje i na pewno jeszcze w tym roku odbędą się kolejne podobne zajęcia, może nawet na rozszerzonym poziomie.